Andrzej Talarek gościem DKK w Woli Mieleckiej

29 stycznia Dyskusyjny Klub Książki w Woli Mieleckiej świętował trzecie urodziny. Uczestników spotkania oraz gościa honorowego Pana Andrzeja Talarka przywitała Justyna Ryczek - bibliotekarz i moderator grupy.

Podsumowała dotychczasową działalność, prezentując małą statystykę.
Minione trzy lata to przeszło trzydzieści spotkań klubu, tyleż samo przeczytanych książek i napisanych recenzji. To trzy spotkania autorskie. Gośćmi biblioteki byli: Damian Tomecki, Małgorzata Gutowska-Adamczyk i Agnieszka Lingas-Łoniewska.  Klub obecnie liczy 11 osób.
Justyna Ryczek podziękowała paniom  za to, że biorą aktywny udział w spotkaniach, czytają książki, na które nie zawsze mają ochotę i piszą recenzje, choć nie jest to łatwe zadanie. „Bez was nie byłoby Dyskusyjnego Klubu Książki w Woli Mieleckiej” – podsumowała.
Gościem honorowym urodzinowego spotkania był Pan Andrzej Talarek z Mielca felietonista, poeta,  animator kultury, członek Związku Literatów Polskich. W  2016 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę, za działalność na rzecz krzewienia kultury.
Jak mówi o sobie „z zawodu inżynier, z zamiłowania literat z duszą poety”. Poezję traktuje jako sposób przekazywania ludziom własnego spojrzenia na świat i prowadzenia swoistej walki o idee, w które wierzy i którymi chciałby „zarazić” innych.
W trakcie spotkania opowiedział o sobie i o swej twórczości. Przeczytał i dokonał analizy kilku wierszy. Należy dodać, że niezwykle pięknych wierszy, pełnych ładunków emocjonalnych, doskonałych środków stylistycznych i dojrzałych przemyśleń. Tego wieczoru niejedna łza zakręciła się w oku…
Autor do tej pory wydał pięć zbiorów poezji, w kolejności: „Antymateria”, „Szukając domu”, „Dies irae?” Wiersze niepolityczne, „Jak Piłat” i „Komórki rakowe”. Przygotowuje także szósty tomik wierszy, roboczo zatytułowany „44 wiersze o sensie życia”.
Pisze również bajki, z których dwie już wydano w zbiorach, a jedna nawet została laureatką. Póki co można je czytać na bajkowym blogu.
Spotkanie upłynęło w miłej i niezwykle serdecznej atmosferze. Ukoronowaniem wieczoru był urodziny tort, kwiaty podziękowania i pamiątkowa fotografia.
Justyna Ryczek